Zlew narożny?
Witam!
Męczy mnie jedno i nie moge dojść z mężem do porozumienia czy w kuchni lepszym rozwiązaniem jest zlew narożny czy kuchenka (w naszym przypadku gazowa)?na pewno nie będziemy mieć zlewozmywaka pod oknem tak jak jest w projekcie.
Chciałabym,żeby był jednokomorowy z ociekaczem pod niem kosz na śmieci,ziemniaki i różne detergenty.A u góry nie duża szafka narożna,żeby podczas pochylania nie nabijać guzów na głowie.
Sęk w tym, że narożna szafka to faktycznie duża powierzchnia ale z drugiej strony kiepski dostęp. Oki... można sobie wstawić tam szuflady i wtedy super komfort, ale jaki koszt?
A z drugiej strony kuchenka narożna gazowa też nie jest złym rozwiązaniem.Zamias u góry szafki narożnej wstawiamy okap.
I co o tym myślicie?które lepsze rozwiązanie?